wtorek, 1 maja 2012
Od Alcatraz- Więzienie Alcatraz
Alcatraz nigdy nie przepadała za słonecznymi jaskiniami pełnymi kwiatów i zieleni. To nie ten typ, dlatego też jej grota jest położona między dużymi skałami, dzięki którym nieźle się trzeba namęczyć, aby dojść do wejścia. Kamienie tworzą jakby labirynt w którym osobnik z poza watahy może się zgubić i nie odnaleźć drogi. W końcu każdy kamień wygląda tak samo.
Jeżeli wędrowcze dotarłeś do schowanego zakamarku w którym czasami przesiaduje ta wadera, to jeżeli nie jesteś przyzwyczajony do ciemności, możesz nic nie zobaczyć. Jednak osobniki kochające noc i ich wzrok jest przystosowany do ciemności jaka tam panuje, z łatwością da się spostrzec, że nie ma tu absolutnie żadnej wnęki, przez którą przechodziłoby światło. Jaskinia musiała w odległych czasach służyć za salę tortur, bądź więzienie, bowiem na ścianach są liczne kajdany i porozrzucane po ziemi łańcuchy. Waderze jednak przypadło to do gustu, więc nic nie zmieniła. Zrobiła sobie w rogu duże legowisko, aby mieć gdzie spać.
W środku jest zimno, bowiem ściany, podłoga oraz sufit to lity kamień, a nad nimi, pod i obok również są skały, dlatego słońce nie ma jak ogrzać pomieszczenia. Jednak to dobrze dla Alcatraz, ona lubi taki klimat. Komuś nie pasuje, to niech się wynosi, nie będzie się podporządkowywać jakiemuś szczylowi z innych watah. W końcu gust, to gust a o nich się nie dyskutuje.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz