czwartek, 3 maja 2012
"Od Dayisy do Libby"
Gdy szłam się przebiec zobaczyłam Libby która szła w głąb las podbiegłam do niej.
Ona się pogrążała że nikt jej nie kocha.
A ja powiedziałam nie przejmuj się napewno ktoś cię pokocha daj komuś czas może jest nie śmiały zobaczysz znajdziesz kogoś kto cię pokocha.Nie poruwnuj nikogo do siebię bo każdy jest inny ja ty i każdy jest tylko jedyny.Niedługo spotkasz swoją miłość głowa do góry.
I odbiegłam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz