- Hej posłuchajcie mnie przez chwilę. Zanim nasza mama umarła powiedziała że jesteśmy boskimi wilczątkami.
Zostawiła mi swój amulet prawdy. Jeśli mi nie wierzycie mogę go zapytać o to.
- Zapytaj - Mówiły Dalia i Julietta
- Tak chcemy wiedzieć ! - Powiedzieli Kazir i Trevon
- Dobrze. - Potarłam kamień i zapytałam - Czy jesteśmy boskimi szczeniakami ?
- Tak - odpowiedział kamień - Wasza mama była boska i wy też jesteście.
- Juhu - krzyczało moje rodzeństwo. Nagle usłyszeliśmy jak coś wybuchło za jaskinią. Pobiegliśmy tam. Na ziemi stała... Nasza mama... Saphira.
- Mamo... ? to naprawdę ty ? - Zapytałam zszokowana.
- To ja Moi kochani. - Wszyscy przytulaliśmy się do siebie i obściskiwali.
- Mamo ale jak ?
- To nie ważne... Teraz ważne jest tylko to że jesteśmy razem.
- Prosze mamo to twój amulet
- Zatrzymaj go Janello. Obserwowałam was z nieba. Wiem że wojna już za dwa dni. I wiem też że idzie Janella. W każdym razie idźcie już spać moje wy boskie szczeniaki. Ja za chwilę przyjdę.
- Dobrze mamo.
Od Saphiry - Dokończenie opowieści
Gdy szłam przez las potknęłam się o coś. Podniosłam to.
Pobiegłam do Dalny :
- Witaj Dalno jestem Saphira nie znasz mnie ale znalazłam to. Wiem o wojnie i przyszłam się spytać...
- A tak ty jesteś matką Janelli, Dalii, Julietty,Trevona i Kazira ?
- Tak
- Dobrze zobaczę ten kryształ
( Dalna dokończ )

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz