czwartek, 19 kwietnia 2012

Od Sayony - Ciężki żywot

Jak już powiedziała Dalna muszę " pozbierać " swoich przodków którzy uwolnieni byli przez tyle lat ... Może i dla tego Nasza Wataha zostaje ciągle wybrana na wojny z Rządnymi Krwi .... ? Muszę się w tej chwili zająć . 


Odnalezienie dzbana nie będzie takie proste . O ile mi wiadomo znajduję się w Watasze " Złych Pazurów " ! Będę musiała obmyslić plan albo po prostu zakradnę się w cienia Mroku i zabiorę im , lecz nie jestem pewna czy nie mają wilka do wychwytywania wroga ! ... No cóż .. Zrobie wszystko by uratować małą wilczycę ! 


Na podróż od Dalny dostałam jej amulet :



Zaś od Browna Ten :





Wyruszyłam więc w siną dal na południe od Wyspy spokoju . Pożegnałam się z Brownem :



-  < całuje Browna > Upss ... Wymknęło się !! Hehe ..
- ( czerwieni się ). Patrz Feniks!- powiedziałem i wskazałem łapą ognistego ptaka: 



-  Jak to możliwe ?!!! Przecież Nasza Wataha już wyruszyła !!
 - ( przytula ją ) Gwiazdko pamiętaj, że to magiczna wyspa.
 - A zarazem spokojna ...  Słuchaj .... Więc muszę zebrać wszystkich swoich zmarłych i odnaleźć małą wilczycę .
- Dobrze ale... ( pobiegł do jaskini ) weź ten medalion < Podał jej > 
W tym medalionie są duchy moich bliskich którzy pomogą Ci w trudnych sytuacjach.


- Dobrzę będę pamiętać , jeżeli coś mi się stanie powiedz najpierw Libby , potem Viv , Anamitrze , Valixy , Dalnie i reszcie Stada. Niech o mnie pamiętają .... 


I wyruszyłam .... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz