piątek, 20 kwietnia 2012

Od Sayony - Dalsza Wędrówka .

Jestem obecnie koło Magicznego Kamienia nie daleko właśnie Watahy " Rządnych Krwi " .Obmyślam plan jak się zakraść , bo przecież po dobroci mi tego nie oddadzą ! Myślałam nad planem :
a) Zmienienie się w cień i podkradniecie dzbana
b) Zaatakowanie wszystkich oraz zabicie oddzyskanie dzbana 
c) Nasunięcie na nich wielkiej fali Tsunami .


Chyba raczej wybiorę plan a) . 


Dostałam także  list od Libby i od Browna : 


Od Libby : 
Droga Sayono!
I jak ci idą poszukiwania?Już nie mogę się doczekać kiedy wrócisz!Tak za tobą tęsknie!Wracaj szybko i bądź zdrowa i pogodna i oczywiście życzę szczęścia w odnalezieniu małej wilczycy!
Libby .


Oraz od Browna : 



Droga Sayono
Nie mogę być tam z tobą ciałem ale jestem sercem i duszą. Pamiętaj o medalionie od mnie. Tęsknię za tobą i ciągle patrzę w niebo, w myślach mówię Sayono kocham Cię i nie chcę Cię stracić. 
Brown

... 
Po drodze zauważyłam Rivera z którym musiałam na poważnie porozmawiać :
- Witaj River , co ty tu robisz ?  - Zapytałam z zaciekawieniem ? 
- Szukałem Cię , muszę z tobą ... - Nie dokończył . 
- To ja musze z tobą porozmawiać !  Słuchaj .... Te wszystkie pytania zadawane przeze mnie to czysta ciekawość ,a nie domyślenia czy " będziesz ze mną czy nie " ... I tak mym sercu jest Brown . Po za tym co jeszcze chciałeś dodać ? - Zapytałam srogo . 
- Aaaa... Nic już ... Muszę lecieć .. Powodzenia . < zerwał kwiat i dał Sayonie > Proszę to ode mnie  . - Odchrządknął . 
- Dziękuje i na razie . - Odpowiedziałam.

< Proszę niech ktoś jak chce dokończy   >  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz