sobota, 16 lutego 2013

Od Glimmer - Samotna

Dzisiaj chodziłam sobie po terenach watahy. Byłam bardzo smutna i ,,zgaszona''. Szłam smętnie z opuszczoną głową. Wszyscy bardzo dziwnie na mnie patrzeli jak na jakąś inną. Poszłam do lasu i położyłam się nad wodospadem. Zamoczyłam łapy i usnęłam. Spałam chyba długo bo gdy się obudziłam była już noc. Trochę się bałam bo dobiegały z niego dziwne odgłosy ale starałam się o nich nie myśleć. Szłam ścieżką aż do mojej jaskini lecz nie widziałam zbyt dużo. Miałam wrażenie że ktoś mnie obserwuje. Moje serce zaczęło szybciej bić a ja przyspieszyłam kroku. Potknęłam się o jakiś kamień i niestety chyba złamałam łapę. Udało mi się doczłapać do mojej jaskini. Położyłam się na miękkiej skórze sarny i przymknęłam oczy. Patrzyłam jeszcze chwilę na ciemny las w oddali. Nie mogłam usnąć ponieważ spałam przy wodospadzie, lecz bardzo już chciałam by było rano. W końcu udało mi się usnąć. Długo nie spałam, lecz gdy się obudziłam było rano słońce świeciło i ptaszki śpiewały. Zgłodniałam więc chciałam sobie coś upolować. W lesie zobaczyłam sarnę. Zasadziłam się na nią i skoczyłam lecz nagle : - Ałć moja łapa ! - Zapomniałam że ją wczoraj złamałam. Sarna uciekła a ja dalej byłam głodna. Nagle zobaczyła mnie Sheena i podbiegła do mnie.
- Hej Glimmer.
- Cześć Sheena - Powiedziałam słabym głosem.
- Czy coś ci się stało ? Co jest z twoją łapą ?
-Wczoraj w nocy złamałam ją sobie w lesie.
- Chodź musimy szybko iść do lecznicy tam się tobą zaopiekują.

( Niech ktoś dokończy )

1 komentarz:

  1. "Nie mogłam usnąć ponieważ spałam przy wodospadzie, lecz bardzo już chciałam by było rano. W końcu udało mi się usnąć. Długo nie spałam, "

    Ktoś chyba nie umie pisać opowiadań jeżeli zdania są sobie przeciwstawne ;p

    OdpowiedzUsuń