Siedziałam sama nad strumieniem gdy nagle usłyszałam dziwny dźwięk.
Schowałam się w wysokiej trawie i zaczęłam się skradać. Po chwili
zauważyłam duże stworzenie, przypominające trochę niedźwiedzia, lecz
było kilka razy większe, miało też dużo dłuższe pazury. Od razu
wiedziałam , że sama nie dam sobie z nim rady. Nie zauważono szybko
pobiegłam kogoś poszukać. W lesie znalazłam Glimmer rozmawiającą z
Akreonem, nie daleko był też Matt. Szybko poinformowałam ich co
zauważyłam i razem pobiegliśmy w miejsce gdzie widziałam te dziwne
stworzenie. Niestety, już go nie było.
-Watasze może grozić zagrożenie ze strony tego stworzenia.. Wydawało się naprawdę silne-powiedziałam
-Trzeba uważać i ostrzec resztę-dodała Glimmer
-Uważajcie! Widzę go!-krzyknęłam
Rzeczywiście. Te zwierzę biegło teraz w naszym kierunku..
[C.D. Glimmer, Akreon lub Matt]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz