Jestem już ponad 50 km od Watahy Rządnych Krwi . Pogoda mi nie sprzyja ... Ciągle leje ,a ja nie mogę nad tym zapanować .
Patrzę teraz z wysokiego drzewa jak ominąć wilki . Zrobiłam to tak :
Skryłam się za krzakiem , w pewnym momencie mój skryty cień zakradł się do wioski szamana i biegiem , jak najprędzej wydobył dzban i przywrócił go mnie . Byłam uradowana , ale zadawałam sobie jedno pytanie które mnie męczyło od dłuższego czasu ... - Jak ja znajdę wszystkich moich zmarłych ? ... Nie mam mocy do wykrywania , ale natychmiast przypomniałam sobie ,że posiadam Magiczne Talizmany od moich przyjaciół .
Wzięłam dwa i zaczęłam przepowiadać , mówić jak ja ich znajdę . Tajemniczy głos powiedział mi że mam szukać na wyspie Mroku . - To będzie dla mnie pestka - Powiedziałam do siebie . Następnie głos rozległ się głośniej - Mnie więcej 103 .... Zadałam sobie pytanie - co to znaczy 103 ? Najpierw myślałam że jaskinia 103 ale to nie jest powiązane z tym więc mam szukać aż 103 - ech zmarłych ?!
Wzięłam dzban i natychmiast wyleciałam z obcego terytorium .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz